Używanie radiotelefonów

noob

Padło dziś pytanie, czy wydam radyjka na wyjazd (na który nie jadę). Nie zgodziłem się i już tłumaczę dlaczego - i o co biega z użytkowaniem komunikacji w ekipie (myślę, że to dobre rozwiązanie, jak macie jednak inne pomysły to walcie).

Radia są dla ekipy i może używać ich każdy. Będziemy co strzelankę przekazywać jedno komuś, najlepiej po kolei. Z drugim jak na razie - na każdej strzelance - śmigam ja, ze względów porządkowych, jednak w razie potrzeby - jak ktoś będzie chciał i pokieruje całym bałaganem - odstąpię.

Radia są nowe, a nawet gdy będą już trochę w użyciu - chciałbym, by były w dobrym stanie. W związku z tym - póki co (ok. 3 m-ce), wolałbym nie rzucać ich wtedy, kiedy nie będę gdzieś w okolicy. Różne rzeczy zdarzyć się mogą, a jak wiadomo - zazwyczaj winnych nie ma w przypadku uszkodzenie ;/

Z czasem - radyjka będą mogli brać min. posiadający stopień kaprala na własną odpowiedzialność na czas wyjazdu itp., pod warunkiem, że wcześniej używali ich min. na 3 strzelankach, co znaczy, że są obcykani w ich użytkowaniu.

copa_pl

moim zdaniem sensowne x) i chyba nikt tutaj nie zaprzeczy x)

clooks

Moim zdanie to kretynizm, i chyba nie tylko moim. W moich oczach bogusz to dzis rano sie zblazniles, a teraz jeszcze poprawiles. Sa nowe wiec nie dasz ich konarowi. To trzymaj je w szafie, beda caly czas nowe i sie nie uszkodza !

Dziki

Skoro kupione zostały za pieniądze ze składek, powinny być użytkowane drużynowo bez większych obostrzeń... Szwarzu (bo to chyba był on) nie miał jakoś oporów przed pożyczeniem swoich radyjek na Raszówce...

noob

Kacper, na szczęście nie ma dla mnie aż tak wielkiego znaczenia jak wypadłem w Twoich oczach. Chodzi o to, by wszyscy jako całość mieli pożytek z czegoś, co i tak ma niewielu (z tego co wiem, mało grup może sobie w ogóle pozwolić na taki zakup z długo zbieranej przez siebie kasy i cieszę się z tego, że nam się udało - teraz trzeba by o to zadbać). Być może wg. niektórych podejmuję czasem niepopularne decyzje, ale jakoś z tym żyję i jak na razie, na przestrzeni czasu większość z nich okazywała się korzystnymi dla ekipy. Pomijając zresztą to, nie powiedziałem Konarowi tego co napisałeś, użyłem innych słów, więc następnym razem zanim coś wypalisz, zastanów się nad tym z raz czy dwa.

Zaraz po rozmowie z Konarem opisałem kwestię na forum, by wszystko było jasne na przyszłość. Nie ma tu znaczenia kto i co, ważne, by zasady były jasne, szczególnie, że sytu wypadła nieprzewidzianie.

Zresztą, piszesz o tym na forum najeżdżając na mnie z lekka (nie powiem, nie ma to jak dobre argumenty), jednak zupełnie nie wiem po co i dlaczego akurat Ty ?! Nie dość, że nie Ty dzwoniłeś zapytać mnie o radia, tylko pchnąłeś w to Konara (i to i tak na ostatnią chwilę, tuż przed wyjazdem), to jeszcze nie kojarzę, byś rzucił na składki choć parę razy (obiło się coś tam o wpisowe za którymś razem z kolei bodajże i na tym koniec).

Uważam, że takie podejście jak pisałem wyżej jest sprawiedliwe w stosunku do wszystkich. Po za tym nie każdy powinien mieć dostęp do wszystkiego już od razu, bo np. taki gość nowy, co ledwie go znamy, jak trafi do ekipy i chwilę pogra - gdyby dostał radyjka - starzy wyjadacze mogli by się poczuć trochę nie fair. A skoro coś nie zostało z góry ustalone jakimiś zasadami - to mógłby mieć pretensje z kolei taki gość do nas: "Czemu nie mogę, skoro jest powiedziane, że dla wszystkich z ekipy ?". Tak więc po kolei wszystko, niekoniecznie od razu na zawołanie, ale z sensem.

Co do Szwarca i tego co pożyczał a czego nie - to jego sprawa, jego prywatne radyjka (być może za jego kasę ; ) ) i raczej nie nówki. Myślę, że to zupełnie nie powiązana kwestia, w związku z czym po prostu byliśmy mu wszyscy za to wdzięczni i tyle w tym temacie.

W razie czego - proszę o konstruktywne opinie i konkretne propozycje użytkowania. Im więcej możliwości uwzględniające, tym lepiej (tak by potem nie było kłopotów).

No i chciałbym, by inni też wypowiedzieli się na ten temat. Szczególnie, jeśli ciułali na sprzęt przez te kilka(naście) dobrych miesięcy.

Dziki

W dalszych planach jest zakup kolejnych, czy na razie zostajemy przy 2-óch?

noob

Dozbieramy trochę i kolejne dwie. Na razie przy 4 się zatrzymamy na chwilę i zobaczymy co dalej.

clooks

Powiedziales podobno konarowi, ze radia sa nowe, i bez ciebie ich uzywac nie mozna. Teraz masz czas klepac strone A4 o dupie marynie, a miesiac temu nie miales czasu by wstawic temat o strzelaniu, bo byles zajety kobieta, a z tego co pamietam to lubisz wysmiewac takie postepowanie u innych. Konar mieszka w twej wiosce, i nie widze problemu aby on sie z toba kontaktowal, skoro moze zalozyc buciki i sie przejsc do ciebie w razie W. Taki argument dowodzi tylko twojej wylewnosci.
Nikt odemnie nic nie chce, to przeciez nikomu nie przyniose w podarku, chyba calkiem normalne. Prosisz o konstruktywne opinie, to i o krytyke, ale jak zwykle jak ktos ci cos wytknie co pokrywa sie z rzeczywistoscia to sie unosisz duma i wielkie halo sie robi, ot co.

noob

Nic z tego ; ) Temat wyczerpałem z mojej strony.

Ortall( JJ brother)

Rozumiem porzyczanie radiotelefonó"świeżym" teamowcom . ale powaznym długogrającym powin no sie je dawac. nie zostały kupione tylko do leżenia w szawce. rozumiem są nowe ale ich użytkowanie nie jest ciężkie . Jako ze są teamowe powinny byc na kazdej strzelance . Ciężko jest je popsuc więc o uszkodzenia nie ma sie co martwić . Co do obsługi od czxego jest instrukcja??? Droga na Dobromierz jest długa:D

Tyle narazie z mojej storony i prosiłbym o nie kłucenie sie bo to sensu najmniejszego nie ma Very Happy

noob

Jasne, o tym staram się pisać właśnie. W sumie faktycznie te min. 3 razy to trochę na wyrost, macie rację. Wystarczy raz, by ktoś był obcykany i jest git.

Natomiast jak widać na załączonym obrazku, rozmową można wiele osiągnąć, za to z deka szczeniackim kwękaniem i pojazdami bez zastanowienia tylko zrazić, czego raczej nie chcę tolerować na tym forum. Trzymajmy fason ; /

Ogólnie dla porządku i zachowania w temacie wątku - jak ktoś chce pokwękać, to niech to przynajmniej robi na priv. Pod topiciem za to po prostu zajmujmy się tematem.

Stalker

Leepton

Ciężko mi sie wypowiedzieć ale obie str mają racje... Noob ma racje z tym że powinno być przeszkolenie np takie jakie dostałem ja na ost strzelance (co najmniej 5 min) Smile

a Ortal ma racje co do wydawania sprzętu. Wydaje mi się że Konar i Stalker są w ekipie na tyle długo że można im zaufac bez warunkowo, co innego Ja (patrz nowi).

noob

Pewnie, że można im zaufać i pewnie, że wydawanie nowym jest bez sensu. Nikt nie twierdził inaczej od początku. Po prostu wyszła sytuacja jaka wyszła, a clooks, się zagalopował się jak to ma w zwyczaju i zamiast normalnie do tematu podejść, z normalną gadką rzucił coś tam gdzieś tam, czego nie lubię (W końcu jesteśmy ekipą i wewnętrznie trzymamy fason, by zewnętrznie trzymać fason). Myślę, że sprawa jest jasna, bo wszyscy mamy takie samo podejście, czyli w skrócie z tego co widzę:

-przeszkolenie i jest git
-starzy gracze używają sprzętu
-nowi nie od razu

clooks

Ja cie nie obrazilem, lecz ty bardzo starasz sie to zrobic. Tylko trzeba do tego sie odpowiednio zabrac, bo takie dziecinne zaczepianki zle swiadcza tylko o tobie, a na mnie nie dzialaja.

copa_pl

clooks daj juz sobie spokoj nikt nie stara sie cie tutaj obrazac... bo niby po co LOL wydaje mi sie ze noob dal na wstrzymanie tak wiec prosze nie robmy tu syfu przeciez nic sie nie stalo wg. mnie zasady zostaly postawione jasno a skoro noob tu dowodzi to nie ma co kwestionowac wyboru i czepiac sie... tak jest i tak bedzie a jesli chce sie cos zmienic to nie w ten sposob trzeba wyjsc z propozycja obgadac wszystko i tyle nic "na HURA!" gdyz to mija sie z celem takze niech jeden i drugi odpusci i bedzie wszystko ok...

jak dla mnie wszystko jest jasne i nie ma sie co wiecej rozwodzic a jesli jeden i drugi dalej chca to ciagnac co moim zdaniem jest bez sensu ..... ZAPRASZAM NA PRIV popiszecie sobie i wyjasnicie

noob

Zgadza się. Nie mówię o obrażaniu. Po prostu trzymajmy fason i poziom.. Wszyscy, którzy są w ekipie - są, bo dobrze się dogadujemy i niech tak zostanie. Każdemu się może każdemu się może "zdarzyć", a potem już wie co robić by się nie zdarzało i gramy dalej. Jak dla mnie - jest w porządku, po prostu wiedz o co biega.

aaa4