Strzelanka Niedziela 21 X, Raszówka

Zdzisiu LZTA

Cześć!
Wspólnie z RPG-7 organizujemy strzelankę w Raszówce. Wiem, że to kawałek drogi od was, ale jak macie transport to myślę, że warto wpaść. Zaczynamy od godziny 10, jednak można przyjechać i o 15.
Więcej info tu: wmasg.pl/forum/index.php?s=2728f594d9ce3aef1dc3f76167b3f7ef&showtopic=40831
Pozdro Cool

mrozio1944 · Gość

Fajnie...ale mam wrażenie że to nie wyjdzie...:/
Lecz gdyby jednak nasza ekipa się zdecydowała to ja jestem za.

oncoma

kurcze...mrozio, wez niemow ".gdyby nasza ekipa sie zdecydowala."...tobie "zdecydowanie sie"..na jakas strzelanke ciezko idzie a nie nam...sorry..zapomnialem..chory jestes bardzo ciezko przez niewiadomo ile czasu...i te zjazdy strazakow...

sorry ze takim tonem..ale zastanow sie...nad wypowiadanymi slowami. szczegolnie jak juz mowisz o ekipie, i i jej statusie...itp.

zapomnialem dodac: wydaje mi sie ze zawsze chcemy, ale na to czy mozemy , to juz inna sprawa...(jesli o mnie chodzi, to z czasem jest ostatnio bardzo kiepsko...)

mrozio1944 · Gość

Dobra, nie musisz mi wierzyć. Zresztą na manewrach byłem dokładnie 12 września a dziś mamy 19 października. Wczoraj, z tego co wywnioskowałem po wypowiedziach na forum, strzelanka się nie odbyła...pogoda, wiadomo.
Ale nie o to teraz chodzi tylko o raszówke, mając na myśli że to (może) nie wyjdzie, miałem na myśli że kiepsko będzie z dojazdem...moher już sprzedał wóz ???Jeśli nie i moher z resztą wyrazi chęć to, warto by było się przejechać.
Ze 2 dyszki w tom i tam tom by chyba pobrał od osoby, ale to wy decydujecie, ja tu jestem nikim...decydujcie.

noob

Raszówka - piękna sprawa, dzięki za zaproszenie. Ja nie mogę, oncoma ma chyba zjazd, moher coś wspominał, że nie będzie go w czwartek (i nie było Wink

) i sobotę... także wnioskuję (może błędnie Wink

), że niedziela też raczej odpadnie ;/ Piechowice... hmm.. jak zawsze nie zaglądają na forum a reszta... to reszta ;/ No cóż, faktycznie nie wygląda to za dobrze. Chyba nic z tego..

Co do obywatela M. - Owszem, ja również mam ostatnio wrażenie, że pojęcie "nasza ekipa" w Twoich ustach K.R.M jest nadużywane. Bądź co bądź, jesteś najrzadziej pojawiającym się członkiem teamu na strzelankach (powodów zawsze znajdziesz co niemiara i nie wnikam, które są mocne, a które nie). Tak więc na strzelankach nie bywasz zbyt często, ale bardzo chętnie sygnujesz się teamem w sposób taki, jakbyś udzielał się w nim przynajmniej ponad przeciętność. Zacznij się pojawiać i mniej mówić - będzie fajniej Wink

A wracając jeszcze do samej raszówki - trudna sprawa, szczególnie, że ostatnio trudno nam się zgrać nawet na treningi. Może czas na wykrzesanie odrobiny dodatkowych pokładów entuzjazmu.

Zdzisiu LZTA

W takim razie zapraszamy na jakąś następną imprezę.

PS. Sory, że wywołałem wam wojnę wewnątrz teamu. Smile

Pozdro

moher

Ej, spoko Zdzisiu, wojny nie wywołałeś, po prostu wyszło tylko na jaw kto jaki ma stosunek do teamu...

Jak to w pewnych kręgach się mówi, że trza będzie skierować team na badania krwi i kału, by stwierdzić, kto dokładnie ma drużynę i wynikające z tego obowiązki we krwi czy w ...dupie... po prostu.

Co do samej gry - no dla mnie ten tydzień to całkowita poracha - nie będzie mnie niestety cały tydzień.

Ale nadejdzie jeszcze ten dzień...

noob

Otóż i właśnie.

Po za tym, przy okazji chciałem przypomnieć czemu w głównej mierze ma nasze forum służyć:
W głównej mierze to właśnie dzięki niemu możemy ustawić konkretny termin strzelanki nie informując każdego z osobna i wiedzieć, że gdy dotrzemy na miejsce nie okaże się, że trzeba być tak dobrym, by wystrzeliwując serię - zdążyć ją przegonić i się ładnie nadstawić... samemu ;/.

Dlatego też - to właśnie od waszych KONKRETNYCH deklaracji zależy czy uda nam się popstrykać, czy też nie. W związku z tym proszę wpisywać swoje PEWNE deklaracje obecności, a jeśli takowe się nie pojawią - będą traktowane jako nieobecność i może się okazać po prostu, że będzie zbyt mało chętnych by strzelankę zrealizować... a taka informacja jest znacznie lepsza niż "Nie wiadomo co się stanie do samej strzelanki".

Oczywiście mogą zdarzyć się wypadki losowe, gdy ktoś musi zrezygnować tuż przed - to oczywiste, jednak to zupełnie inna sprawa.

oncoma

..jesli chodzi o mnie...to kazdy jak narazie weekend odpada..teraz mam tez kolo w ten weekend. z matmy...i nauka..i wszystko...uff..na nic niemam czasu...i tai tam..a postrzelalbym troche..jak moge..to pogoda do dupy..